Lampki świąteczne na choince ją zdobią, jednak zamontowane na samochodzie mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Policja zatrzymała mężczyznę, którego pojazd był ozdobiony jak choinka w trakcie podróży.
Święta tuż tuż, niektórzy z Was mogą być w drodze do swoich rodzin, aby później razem zasiąść przy Wigilijnym stole. Nieliczni mogą wpaść na pomysł, aby nie tylko choinka została rozświetlona świątecznymi lampkami, ale również i samochód.
O tym, że nie jest to najlepszy pomysł przekonał się 22-letni kierowca ze Słupska, którego zatrzymała policja. Pojazd był dosłownie cały w kolorowych lampkach, które zostały przyklejona taśmą do nadwozia. Jak informują policjanci, nie jest to bezpieczne.
Podczas poruszania się autem po drodze warto pamiętać o przepisach ruchu drogowego, aby każdy uczestnik był bezpieczny podczas podróży. Zawarte są w nich szczegóły, które dotyczą wszelkich ozdób jakie mogą być przyczepiane do pojazdów.
Przede wszystkim nie powinny one wychodzić poza kształt karoserii czy tym bardziej wchodzić w pole widzenia kierowcy, ponieważ może to utrudnić prowadzenie i ocenę odległości innych obiektów na drodze kierowcy pojazdu jak i innym uczestnikom ruchu drogowego.

Niedopuszczalne jest, aby montowane były światła migające i o żywych barwach, a takie cechy mają właśnie świąteczne lampki. Jeśli wpadniecie na taki sam pomysł jak 22-latek ze Słupska, to możecie się spodziewać mandatu w wysokości 500 zł. Niestety również zatrzymane jest prawo jazdy w takiej sytuacji. Mężczyzna zdjął w 3 minuty wszystkie przyklejone światełka i tym samym uniknął tego.
Niech Święta będą dla Was szczęśliwym czasem spędzonym w gronie bliskich, a dojazd do domu niech będzie bezpieczny.
Źródło: (X dawniej Twitter)
Dodaj komentarz