Starsza kobieta wybrała się na jazdę Teslą ze swoją małą 20-miesięczną wnuczką.
Samochód elektryczny rozładował się w najmniej odpowiednim momencie.
Dziecko musiało być wyciągane z pojazdu z zewnątrz przez strażaków.
Tragedia z udziałem Tesli
Tesla ma nie jeden grzech na swoim koncie, problemy ze sprzedażą, niebezpieczny autopilot czy zwiększone ryzyko zapłonu. Te elektryki owiane są kiepską reputacją ze względu na te wypadki. “Oliwy do ognia dolewa” najnowszy przypadek.
Straż pożarna po raz drugi w tym roku zmierzyła się z niemałym wyzwaniem, jakim było ugaszenie Tesli po jej samozapłonie. Tym razem przyszłość motoryzacji potrzebowała zaledwie pięciu godzin, by przestać się palić.
Czytaj artykuł20-miesięczne dziecko zostało zamknięte w Tesli “Model Y” w Scottsdale w Arizonie. Jak? Starsza kobieta zabrała swoją wnuczkę z fotelikiem samochodowym w podróż do zoo w Phoenix. Po umieszczeniu dziecka z przodu, zamknęła drzwi, aby obejść pojazd i usiąść na miejscu kierowcy. Jednak nie udało się to.
Okazało się, że 12-woltowy akumulator rozładował się i kobieta nie może dostać się do wnętrza elektryka. Pojazd nie reagował ani na klucz w telefonie, ani w karcie. Na niedobór nieszczęść, tamte obszary potrafią być skąpane w wysokich temperaturach sięgających ponad 40 °C.
Akcja ratownicza
Kobieta nie myśląc zbyt długo zadzwoniła pod numer 911. Natychmiast została wysłana na miejsce straż pożarna ze Scottsdale. Strażacy widząc na miejscu Teslę nie byli zachwyceni, z uwagi na fakt, że nie da się tak prosto dostać do wnętrza.
Kobieta była skłonna zniszczyć doszczętnie pojazd byle tylko uwolnić wnuczkę. Strażnicy zakleili szybę, aby ta nie rozprysnęła się wszędzie, a następnie uderzyli siekierką. Oczywiście dziecko było zdenerwowane zamieszaniem i zaczęło płakać.
Strażak wyciągnął dziecko i dał mu swoją czapkę, aby je uspokoić i zająć czymś. Niebezpieczny incydent zakończył się szczęśliwie, ale sytuacja była bardzo niebezpieczna.
Ukryte rozwiązanie
Z pewnością kierowcy samochodów Tesla powinni otrzymać trzy ostrzeżenia, zanim tak się stanie. Niestety dział serwisowy Tesli powiedział, że Sanchez nie otrzymał żadnych ostrzeżeń.
Jak się okazuje, zostało stworzone rozwiązanie, aby poradzić sobie w takiej sytuacji. Organizacja On Your Side powiadomiła, że jest ukryty zatrzask na podłokietniku po stronie kierowcy, ten ręcznie odblokuje drzwi. Wielu właścicieli Tesli nie wie, że istnieje taki zatrzask.
Wiele osób jest w posiadaniu samochodów elektrycznych i nie jest świadoma niebezpieczeństw, które czyhają na nich. Ten incydent może skłonić Teslę do zmiany funkcjonowania pojazdu, gd ten ma rozładowaną baterię.
Co Ty sądzisz? Czy Tesla powinna wprowadzić otwieranie mechaniczne z zewnątrz? Czy jesteś za korzystaniem z elektryków?
Źródło: The Verge, Arizona Family
Dodaj komentarz