W obliczu głośnych na całym świecie wydarzeń, Unia Europejska wzywa Elona Muska, aby rozwiązał problem dezinformacji na platformie X (ex-Twitter)!
Wszystko wskazuje na to, że właściciel Tesli nie jest zadowolony z kolejnych uwag UE, co może skutkować nawet wycofaniem serwisu z Europy!
Problem dezinformacji w Internecie
W dzisiejszych czasach, kiedy z mediów społecznościowych korzysta masa ludzi na całym świecie, nie brakuje tych ze złymi intencjami. Mowa oczywiście o osobach, które najzwyczajniej w świecie sieją dezinformację i zamęt.
Powodów takich zachowań jest wiele – od prób wyśmiewania innych użytkowników, aż po chęć wzbudzenia w ludziach paniki, a co za tym idzie, również zachowań obronnych i agresywnych.
O ile jednak w przypadku większości tradycyjnych mediów nie obserwujemy takiego zjawiska, tak w Internecie jest to praktycznie codzienność.
Choć próby wyeliminowania dezinformacji z sieci to walka z wiatrakami, niektóre platformy podejmują się tego wyzwania. Działania mające na celu zlikwidowanie tego problemu przez wielu są odbierane jako chęć ocenzurowania Internetu.
Elon Musk nie lubi cenzury
Właśnie w tym aspekcie leży największy problem X-a (ex-Twitter), a w zasadzie Elona Muska, który od początku zapowiadał, że nie zamierza cenzurować platformy, której stał się właścicielem. W kontynuowaniu takiej wizji nie pomaga jednak Unia Europejska, która zaczyna wymagać coraz więcej.
Europejski związek wydał akt, który nakłada na dostawców internetowych nowe obowiązki. Multimiliarder nie jest jednak zadowolony z obrotu sytuacji i wydaje się, że nie zamierza podejmować żadnych zdecydowanych kroków w celu spełnienia oczekiwań Komisji Europejskiej.
Koniec X-a w Europie?
Jeśli jednak działanie popularnego serwisu nie zostanie dostosowane do nowych europejskich regulacji w celu walki z dezinformacją i publikacją nielegalnych treści, użytkownicy platformy mogą nie być zadowoleni z tego, co ich czeka.
Wszystko wskazuje na to, że Elon Musk nie wyklucza opcji wycofania ex-Twittera z Europy i wyłączenia ze społeczności użytkowników z krajów Unii Europejskiej. Multimiliarder ma być wręcz sfrustrowany koniecznością przestrzegania ustawy o usługach cyfrowych i kolejnych wymagań ze strony europejskich organów.
Jeśli w najbliższym czasie nie zmieni się nic na linii Elon Musk vs UE, już niedługo możemy doczekać się smutnego końca platformy X na naszym kontynencie. Warto wspomnieć, że z powodu europejskich regulacji, w Europie nie jest dostępny serwis Threads od Mety, który miał być największym konkurentem Twittera.
Możemy oczekiwać szczęśliwego zakończenia tej sytuacji, czy jednak koniec platformy jest już tuż za rogiem? Gdzie pójdziecie, jeśli X zniknie z Europy?
ŹRÓDŁO: 9to5Mac
Dodaj komentarz