W placówce GDDKiA miało miejsce spotkanie dotyczące rozwoju sieci stacji z ładowarkami do pojazdów elektrycznych.
Ma pojawić się ponad 100 lokalizacji, w których naładujecie swoje elektryki.
Niestety wiele dróg nie będzie posiadać żadnej ładowarki, co może stanowić problem dla niektórych mieszkańców Polski.
Rozrasta się sieć stacji ładujących
Czy samochody elektryczne przekroczą próg miliona sztuk w Polsce? Będzie o to ciężko, tym bardziej gdy spojrzycie na stacje ładujące. Ich sieć ma zostać rozbudowana, jednak kierowcy z niektórych miast będą mieli problem.
GDDKiA (Siedziba Głównego Inspektoratu Drogowego) brała udział w spotkaniu, którego celem było omówienie rozwoju sieci stacji dla pojazdów elektrycznych na terenie Polski. W zebraniu brali udział również dostawcy energii, przedstawiciele stowarzyszeń związanych z elektromobilnością, oraz sami operatorzy tego typu stacji.
Rozmowy obejmowały kwestie optymalnego rozłożenia, aby były one zgodne z wytycznymi unijnego rozporządzenia dotyczącego rozwoju paliw alternatywnych, znanego jako AFIR. To rozporządzenie wspiera promowanie i rozwój pojazdów zasilanych alternatywnymi źródłami energii, takimi jak energia elektryczna czy wodór.
Omówiono również kwestię postępowania przetargowego sieci TEN-T, dotyczącego dzierżawy Miejsc Obsługi Podróżnych na potrzeby budowy i obsługi stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Te inicjatywy odgrywają kluczową rolę w kontekście budowy i obsługi stacji ładowania pojazdów elektrycznych wzdłuż głównych tras drogowych.
Czy elektryk to dobry wybór?
Jednak po spojrzeniu na mapę planowanej sieci zauważycie obszary niezagospodarowane, co jest problemem. Niektóre trasy czy nawet miasta nie zostały objęte. Mieszkańcy Słupska, Białegostoku, Bydgoszczy i Kielc, którzy mają samochody elektryczne, będą mieli trudności w ich naładowaniu. Bowiem w tych miastach nie powstanie żadna stacja.
Duże obszary bez opcji ładowania pojazdu nie są zachęcające do zakupu pojazdów napędzanych elektrycznie. Tym bardziej, gdy mieszkacie w którymś z wymienionych miast.
Ile jest aktualnie samochodów elektrycznych? Motofakty.pl podają, że “Pod koniec sierpnia 2023 r. po polskich drogach jeździło 84 947 samochodów osobowych z napędem elektrycznym”. Gdzie w pełni elektryczne pojazdy BEV (battery electric vehicles) wynoszą 43 567 sztuk, a hybrydy typu plug-in (PHEV) to wynik 41 380 pojazdów.
A co ze stacjami ładowania? Ogólnodostępnych na koniec września było 3068 podaje strona rynekelektryczny.pl. 33% z nich, czyli 1012 to stacje ładujące prądem stałym, a 67% – 2055 miejsc, gdzie stoją ładowarki z prądem przemiennym, gdzie ich moc wynosi 22 kW lub nawet mniej.
Nie są to małe wartości, ale gdy spojrzycie na liczbę aktualnych pojazdów, to jest ona znikoma. Tym bardziej, gdy pomyślicie o fakcie, że pojazdów elektrycznych miał być milion do 2025 roku, choć ta wizja jest aktualnie nierealna.
Źródło: Antyweb.pl
Źródło miniaturki: Arinea
Dodaj komentarz