Trzy nowe modele Nothing w 2025 – premiera zaplanowana na pierwszą połowę roku.
Średniopółkowe procesory mogą wskazywać na kierunek podobny do strategii Google.
Nothing nadal stawia na innowacyjny wygląd i użytkowość.
Nowy kierunek Nothing?
Firma Nothing, znana z odważnego designu i minimalistycznego podejścia, wkracza w 2025 rok z ambitnymi planami. Według przecieków, producent przygotowuje aż trzy nowe modele smartfonów, które mają objąć różne segmenty rynku. Taka strategia pozwoli firmie nie tylko wzmocnić swoją pozycję w segmencie premium, ale także po raz pierwszy zawalczyć o serca użytkowników pozostałych półek.

Główną gwiazdą oferty ma być flagowiec, który prawdopodobnie zostanie nazwany Nothing Phone (3). Urządzenie ma kontynuować filozofię unikalnego wzornictwa, z charakterystycznym podświetleniem Glyph, które wyróżnia markę na tle konkurencji. Ale to nie wszystko — plotki sugerują, że w planach są także dwa modele ze średniej półki cenowej. Jeśli doniesienia się potwierdzą, może to oznaczać zmianę strategii firmy, która dotychczas koncentrowała się na high-endowych produktach.
Nowe procesory, nowa strategia?
Ciekawą informacją jest możliwość wykorzystania średniopółkowych procesorów w nowych modelach Nothing, a szczególnie w Nothing Phone (3). Przecieki sugerują, że ma być on wyposażony w Snapdragona 7 Gen 3, czy procesor zbliżony mocą obliczeniową do swojego poprzednika.

Jeśli okaże się to prawdą to być może będziemy świadkami szerszej zmiany strategii Nothing. Taka decyzja, podobna do tej stosowanej przez Google w serii Pixel, może być kluczowym krokiem w dostosowaniu się do potrzeb rynku. Dla wielu użytkowników topowa wydajność przestaje być priorytetem, co sprawia, że tańsze, ale nadal dobrze zoptymalizowane urządzenia stają się coraz bardziej atrakcyjne.
Chociaż szczegóły specyfikacji wciąż owiane są tajemnicą, jedno jest pewne — Nothing ma szansę wstrząsnąć rynkiem smartfonów w 2025 roku. Czy minimalistyczna estetyka i nowa strategia przekonają użytkowników? Czas pokaże, ale jeśli plotki się potwierdzą, mamy na co czekać.
Źródła: GSMArena, PhoneArena, Notebookcheck
Źródło miniaturki: Ahmed Ben amar
Dodaj komentarz