Czym jest funkcja CoTweets?
„CoTweet to Tweet, którego współautorzy publikują go jednocześnie na profilach obu autorów i na osi czasu ich followersów”. Od zwykłego posta wyróżnia go przede wszystkim design, bowiem w nagłówku znajdziemy zdjęcia profilowe i nazwy użytkowników obu autorów.
Na ten moment liczbę współautorów danego posta ograniczono do dwóch użytkowników. Podobnie jak w przypadku zwykłych Tweetów, po opublikowaniu CoTweeta nie mamy możliwości jego edycji. W przypadku pojawienia się ewentualnych błędów pozostaje nam usunąć post i opublikować go raz jeszcze.
Na ten moment funkcja jest dostępna dla ograniczonej liczby kont na terenie Kanady, Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych. Aby utworzyć CoTweeta jeden ze współautorów musi wysłać zaproszenie, które odbiorca może akceptować lub odrzucić. W przypadku akceptacji – post pojawia się na profilach współautorów, a jeśli odrzucimy zaproszenie – zostanie ono po prostu usunięte.
Zaproszenie do utworzenia wspólnego posta wysłać może jedynie obserwująca nas osoba z publicznym kontem. Jedynie pierwszy Tweet w danym wątku może być CoTweetem, a ich widoczności nie można ograniczyć do określonej grupy społecznościowej czy grona super-obserwujących.
Przeglądarkowa gra od Twittera ma za zadanie przetłumaczyć użytkownikom, że powinni czytać treść polityki prywatności. Odpowiedzialni za ten projekt ludzie zdają sobie sprawę, że muszą zwrócić się do użytkowników „po ludzku”.
Czytaj artykułJak utworzyć niepublicznego Tweeta?
Co kryje się pod frazą „niepubliczny Tweet”? A no chodzi o posta, który nie będzie widoczny na naszej tablicy, a dostęp do niego będzie możliwy jedynie przez przekierowujący do niego link. Jak można się było domyślić, do stworzenia niepublicznego Tweeta musimy mieć dostęp do funkcji CoTweets. Następnie musisz wysłać zaproszenie do stworzenia wspólnego Tweeta do drugiego użytkownika, który musi je odrzucić. I oto cała filozofia, nasz niepubliczny Tweet jest już gotowy.
W momencie, gdy drugi użytkownik akceptuje nasze zaproszenie, nasz CoTweet staje się publiczny. W opisanym scenariuszu Tweet powinien w ogóle nie powstać, ale z jakiegoś powodu staje się on postem z ograniczoną dostępnością. I rzeczywiście, wgląd do niedostępnego nigdzie Tweeta można uzyskać poprzez wprowadzenie wygenerowanego adresu URL.
O ograniczeniach niepublicznych Tweetów i zapotrzebowaniu na CoTweets
Zarządzanie niepublicznym Tweetem jest oczywiście mocno ograniczone, w związku z czym nie możemy w nim chociażby zablokować możliwości udzielania odpowiedzi. Co więcej, jeśli odpowiemy na naszego niewidzialnego Tweeta, to jego czar pryśnie i pojawi się on na naszym profilu.
Możliwość tworzenia niepublicznych Tweetów jest oczywiście spowodowana występującą luką, która działa na zasadzie ustawień dostępności filmów na YT. Prywatne filmy na platformie są widoczne tylko dla nas, a w przypadku publikacji niepublicznych, dostęp do nich mają jedynie osoby posiadające odpowiedni link.
Ponieważ ten eksperyment jest na wczesnym etapie, uczymy się, co działa i gdzie jest miejsce na poprawę. Podczas tej początkowej fazy eksploracyjnej, nie mamy w tej chwili planów, aby to zmienić, jednak monitorujemy to i ponownie ocenimy, czy potrzebne są pilne zmiany.
Wracając jednak do CoTweets, w zasadzie ciężko wymyślić powód, dla którego ktoś miałby korzystać z nowej funkcji. Oczywiście na ten moment jest ona na wczesnym etapie testów, więc nie wiemy nawet czy oficjalnie pojawi się w serwisie. Musimy więc liczyć na to, że Twitter udoskonali jakoś tę funkcję, dzięki czemu nabierze ona nieco więcej sensu…
Dodaj komentarz