iMac — cztery litery i procesor M4
Kolejna edycja popularnego urządzenia, którego sprzedaż ma ruszyć już niedługo, bo 8 listopada tego roku ma być nieco wydajniejsza od poprzedniej generacji za sprawą zastosowania zaktualizowanych podzespołów.
Sercem konstrukcji jest ośmiordzeniowa jednostka M4, posiada on też układ GPU o takiej samej liczbie rdzeni. Zauważalną różnicą jest dodanie większej ilości pamięci RAM w podstawowej wersji, od teraz jest to 16 GB, co jest wartością dwukrotnie większą, gdyż dotychczas było to 8 GB.
Zupełną nowością (chociaż nie zaskoczeniem) jest rezygnacja ze standardu Thunderbolt na bardziej uniwersalne porty UCB-C, których jest w tym wypadku 4. Nadal jednak zachowują one kompatybilność wsteczną z „piorunem” w kwestii szybkiego transferu plików.
Apple Intelligence na fali
Nie jest też niespodzianką wprowadzenie obsługi dla Apple Intelligence, która pojawi się już niebawem (najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu) wraz z aktualizacją iOS do wersji 15.1. Co ciekawe, inaczej niż w przypadku iPhone ma ona działać także na nieco starszych modelach z chipem M1 lub nowszym.
Nowa sztuczna inteligencja ma umożliwić między innymi szybką i intuicyjną pracę z tekstem. Dowolną treść będzie można sprawdzić pod kątem błędów, przeredagować czy stworzyć krótkie podsumowanie. Dzięki dobrodziejstwom SI „mądrzejsza” ma być także Siri a w grudniu ma zostać zaimplementowane rozwiązanie umożliwiające współpracę z ChatGPT od OpenAI.
iMac to nie tylko sam komputer
Jeśli zmienia się sam komputer, to uaktualniane są też peryferia, tak jest i w tym przypadku. Już w chwili obecnej za pośrednictwem Apple Store oprócz samego iMaca można zamówić także Magic Keyboard oraz Mouse (lub Trackpad za dodatkowe 50 USD). Akcesoria te podobnie jak jednostka centralna, której są dedykowane, wyposażone są we wtyczki USB typu C.
Tym, co pozostaje bez zmian, jest sam wyświetlacz, nadal posiada on przekątną 24 cale, wyświetla obraz w maksymalnej rozdzielczości 4,5K i jest wykonany w technologii Retina. Aby zapobiec odbijaniu się światła i powstawaniu zjawiska refleksów zastosowano w nim tzw. Nanotekstury.
Do sprzętu można podłączyć maksymalnie dwa dodatkowe ekrany o rozdzielczości do 6K, co z pewnością jest korkiem w przyszłość. Nowy iMac dostępny jest w 5 odcieniach — zielonym, niebieskim, różowym, fioletowym oraz żółtym.
Jak wygląda kwestia kupna nowego produktu?
Jeśli chodzi o ceny, to zaczynają się one od 6999 PLN za wersję standardową z możliwością rozszerzenia pamięci RAM z 16 do 24 za dodatkowe 1000 PLN. Podobnie jest z resztą w przypadku pojemnością dysku, która w standardzie wynosi 256 GB z możliwość rozszerzenia do 512 GB lub 1 TB za odpowiednio 1000, lub 2000 PLN.
Jeśli chodzi o akcesoria, to dołączane są one do zestawu, wyjątkiem jest natomiast wspomniany wcześniej Magic Trackpad, za który trzeba dopłacić dodatkowe 250 PLN.
Chociaż urządzenie trafi do sprzedaży za około dwa tygodnie to Apple już w chwili obecnej umożliwia zamówienie preorderu za pośrednictwem oficjalnej strony.
Źródła: Apple, The Verge, CNBC
Miniatura: Heise Online
Dodaj komentarz