Co oznacza „szybki”?
W byciu szybkim nie chodzi o cyferki w testach, czy też klatki na sekundę w grach, tylko o doznania z nawigacji po systemie i aplikacjach. Szybki smartfon to taki, który płynnie wykonuje każde zadanie bez przycięć i pauz na „namyślenie się”. Ponadto musi cechować się responsywnością i przewidywalnością działania.
Wbrew pozorom do spełnienia tych warunków nie potrzeba topowych układów z najdroższych flagowców. Znacznie bardziej liczą się parametry i podzespoły obecne nawet w tańszych modelach. Co prawda odpowiednia wydajność jest niezbędna do eksploatowania tych kluczowych podzespołów. Niemniej jednak nie musi być na bardzo wysokim poziomie, żeby smartfon mógł sprawiać wrażenie szybkiego.
Nie zapominajmy o pamięci
Jedną z najważniejszych rzeczy w smartfonie odpowiedzialną za szybkość jest typ zastosowanej pamięci. W przypadku urządzeń opartych o system Android mamy do czynienia z przestarzałym eMMC i aktualnym UFS. Starszy wariant jest bardzo ograniczony jak na dzisiejsze standardy dyktowane przez UFS, co widać nie tylko po wykresach.
Pamięć na stałe dane odpowiada nie tylko za prędkość przesyłu plików, ale również za czas uruchamiania aplikacji i częstotliwość przycięć. W tej kwestii nawet najstarsze UFS 2.0 znacznie lepiej wypada od najnowszego eMMC 5.1. W związku z tym szybki smartfon powinien być przynajmniej wyposażony w typ pamięci UFS 2.0.
Wielkość pamięci wbrew pozorom też ma wpływ na działanie urządzenia, tylko nie w bezpośredni sposób. Zapchany danymi dysk może być przyczyną sporadycznych przycięć, a nawet poważnych zacięć wymagających restartu urządzenia. Dlatego warto wybierać modele z pojemnością nieco przekraczającą nasze potrzeby, albo takie ze slotem na kartę SD.
Szybki, a nie pojemny RAM
Ku niczyjemu zdziwieniu kluczową rolę również odgrywa pamięć RAM, a dokładniej standard w jakim została wykonana. Dzisiaj praktycznie wszystkie smartfony korzystają z typu pamięci oznaczonego skrótem LPDDR(cyfra od 1 do 5). Żeby orientować się w numeracji wystarczy wiedzieć, że im wyższy numer na końcu, tym szybsza pamięć (aktualnie najszybszy jest LPDDR5).
Niemniej jednak pojemność też ma spore znaczenie, ponieważ przepełnienie pamięci RAM może skutkować niechcianym zaprzestaniem działania aplikacji, czy też zacięciami. Również miło jest wracać do niedawno używanego programu, bez konieczności oczekiwania na ponowne uruchomienie. Jednakże póki co nie jest to możliwe bez odpowiedniego zasobu pamięci podręcznej.
Aktualnie do komfortowego użytkowania wystarcza 4 GB pamięci RAM, natomiast patrząc przyszłościowo lepiej sięgać już po warianty z 6 GB. Jedynie prawdziwi wymagający użytkownicy korzystający z kilku aplikacji jednocześnie czy też funkcji podzielonego ekranu mogą potrzebować więcej.
Szybki smartfon szybko odświeża
Wiele osób odbiera wysoką częstotliwość odświeżania ekranu jako nic nieznaczący chwyt marketingowy, ponieważ tego efektu nie widać na nagraniach wideo. Jednakże w rzeczywistości różnica jest i widać ją natychmiast.
Nawet przejście z odświeżania 60 Hz na 90 Hz diametralnie zmienia doznania z nawigacji po systemie urządzenia. Natomiast przeskok z 90 Hz na 120 Hz już nie jest aż tak odczuwalny. Ponadto po czasie zapominamy o tym udogodnieniu i przyzwyczajamy się do aktualnego poziomu, tak jak przez lata do 60 Hz. Niemniej jednak każdy powrót na niższą częstotliwość jest bolączką i przypomina nam o tym, jak wygodne są wyższe wartości. To też uzmysławia nam, że szybki smartfon to taki, z którego przesiadki są bardzo toporne i nieprzyjemne.
Wydajność urządzenia może pozostać identyczna, a częstsze odświeżanie ekranu nadal sprawi, że każda czynność będzie płynniejsza, dokładniejsza i szybsza. Aktualnie modele z ekranem o odświeżaniu 90 lub 120 Hz zaczynają się nawet od mniej niż 1000 zł. Takie urządzenia swoją płynnością nawigacji po systemie i aplikacjach są w stanie zawstydzić kilkukrotnie droższe smartfony.
Niemniej jednak bez odpowiedniej pamięci flash i RAM wysoka częstotliwość odświeżania ekranu marnuje się na przycięcia oraz długie ekrany ładowania. Zatem w akompaniamencie z przestarzałymi podzespołami jedynie wyświetla klatki nieprzyjemnych procesów nieco częściej.
Częstotliwość próbkowania dotyku to mniej znany parametr idący w parze z częstotliwością odświeżania ekranu, który również znacznie wpływa na responsywność urządzenia. Jego wartość również jest mierzona w Hz i powinna być co najmniej ~2.5 raza większa, niż częstotliwość odświeżania ekranu. W innym przypadku smartfon traci na swojej responsywności i to diametralnie. Znani producenci zazwyczaj stosują się do tej zasady, ale zdarzają się wyjątki, których warto unikać.
Cyfrowe spoiwo
Nakładka to nie tylko zestaw tapet i ikon, ale również animacje, opcje personalizacji, dodatkowe funkcje oraz zarządzanie zasobami urządzenia. Nieodpowiednie gospodarowanie mocą obliczeniową może skutkować niedogodnościami, które charakteryzują przestarzałe podzespoły. Za to wolne animacje pełne przycięć kompletnie rujnują doznania nawet z ekranu o podwyższonym odświeżaniu. Natomiast dobrze wykonane przejścia są w stanie oddalić potrzebę stosowania paneli o wysokim odświeżaniu np. iPhone’y.
Do niedawna Samsung i Xiaomi miały potężne nakładki, które wymagały mnóstwa zasobów do płynnego działania. Aczkolwiek teraz ciężko wskazać jedną najgorzej działającą nakładkę, a do szczegółów można przyczepiać się w każdej z istniejących. W świecie smartfonów nic nie jest stałe, ani wieczne przez aktualizacje oprogramowania. Dlatego aby upewnić się czy dany model jest szybki, najlepiej zapoznać się z jego testem np. na naszym kanale YouTube.
Nawet pamięć, procesor oraz odświeżanie ekranu tracą całą funkcjonalność i znaczenie, jeżeli nakładka systemowa jest tragiczna. Tak jak wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, tak samo w przypadku smartfonów wszystko sprowadza się do nakładek producentów. To właśnie one są finalnym reprezentantem wszystkich podzespołów i to właśnie one są najbliżej nas ‐ użytkowników.
Szybki dostęp do informacji
Zapewne większość z was widzi takie skróty i parametry, ponieważ są to dość szczegółowe informacje. W pełni kompletne specyfikacje są rzadkością w sklepach internetowych, nie wspominając o tych stacjonarnych. Zazwyczaj chodzi o przejrzystość i prostotę, choć część producentów i sklepów woli ukrywać niechlubne elementy, na których cięto koszta. Jednakże w dzisiejszym świecie na wszystko znajdzie się aplikacja i strona internetowa.
Pomocnym narzędziem do szukania specyfikacji jest wyszukiwarka urządzeń GSMArena.com, która umożliwia odszukanie praktycznie każdego smartfona, jaki trafił na rynek.
Niestety nie znaleźliśmy nigdzie wymagań systemowych nakładek, więc nadal może okazać się, że smartfon jest szybki tylko na papierze.
Szybki smartfon ‐ wolny wybór
Zagłębiając się w szczegóły i uwzględniając znacznie więcej czynników przy wyborze smartfona, można natrafić na naprawdę trudne dylematy. A to jednen ma przyjemniejszą nakładkę systemową, ale za to jest uboższy w funkcje. Drugi natomiast jest szybki, ale krótko pracuje na jednym cyklu ładowania i tak dalej w nieskończoność… Jednakże w tym natłoku dylematów należy pamiętać, że zbyt duży wybór jest lepszy, niż żaden.
Źródło miniaturki: Cashify.in
Dodaj komentarz