W filmach na YouTube wyświetlane są reklamy, aby platforma mogła na nich zarabiać, a następnie dzielić się częścią zysków z autorami danych publikacji.
Aby się ich pozbyć, musimy korzystać z subskrypcji YouTube Premium. Innego zdania są jednak posiadacze adblocków, którzy… nie mają zamiaru płacić.
Od jakiegoś czasu YT nie przymyka już oczu na ten proceder i dzielnie walczy z posiadaczami wtyczek. Wcześniej platforma spowalniała filmy „omijaczom”, a teraz zacznie je przewijać do końca i blokować ponowne odtworzenie.
YouTube vs posiadacze adblocków
Przedstawiciele YouTube’a niezmiennie posługują się identycznym przekazem – płać za YT Premium lub oglądaj reklamy. Choć niektórzy użytkownicy śmieją się platformie w twarz, już w maju ubiegłego roku informowaliśmy Was o tym, iż YouTube wytacza potężne działa przeciwko użytkownikom korzystającym z adblocków.
Zaczęło się od blokowania odtwarzaczy i wyświetlania komunikatów: “Blokowanie reklam nie jest dozwolone w serwisie YouTube”, a później wprowadzono limity oglądania. W styczniu tego roku platforma poszła o krok dalej, wpływając na pogorszenie wydajności i spowalnianie całej strony w przypadku wykrycia adblocka.
Oglądanie filmów z adblockiem nie będzie możliwe?
Każdy z wcześniej podjętych kroków pomógł w mniejszym lub większym stopniu „wyłączyć” część posiadaczy adblocków, ale – jak nietrudno się domyślić – nadal jest to proceder na bardzo szeroką skalę. W związku z tym władze platformy pracują nad wdrożeniem w życie kolejnych rozwiązań w celu osiągnięcia lepszych rezultatów.
Po raz kolejny stanęło na „psucie” odtwarzacza u osób korzystających z adblocka. W jaki sposób się to odbywa? W przypadku wykrycia „zakazanej” wtyczki, YT automatycznie przewija film do samego końca, a następnie – w przypadku kolejnej próby odtworzenia – zaczyna w nieskończoność ładować go na nowo.
Jak to bywa w przypadku tego typu eksperymentów, rozwiązanie to dopiero wchodzi w życie, więc jeśli posiadacie adblocka i jeszcze nie spotkaliście się z taką sytuacją, to być może Wasza chwila dopiero nadejdzie. Z drugiej strony sprytni deweloperzy pewnie równie szybko wymyślą obejście tego zabezpieczenia… i tak w kółko!
Korzystacie z adblocka do omijania reklam na YT, a jeśli tak, to czemu to robicie? Jaka funkcja lub cena przekonałaby Was do kupienia subskrypcji Premium?
ŹRÓDŁO: wccftech
Dodaj komentarz