Zelda na każdym kroku, nawet na kartach microSD

Seria gier “The Legend of Zelda” już od 30 lat zachwyca swoimi przygodami. Gracze nie mogąc doczekać się najnowszej części Zelda: Tears of the Kingdom posunęli się nawet do nielegalnego udostępniania jej w sieci, o czym pisaliśmy w naszym tekście.

TechnoStrefa.com

Najnowsza Zelda wyciekła, a Nintendo idzie na wojnę ze streamerami

Piractwo jest powszechnym zjawiskiem, które dotyka wiele tytułów. Co innego, gdy dochodzi do wycieku gry przed jej premierą. Najnowsza Zelda jest pobierana i stremowana, a Nintendo zbulwersowane tym faktem.

Czytaj artykuł

Ci, którzy cierpliwie czekali w końcu się doczekali i cały świat obserwuje nieustanne poczynania graczy w najnowszym tytule, który wyszedł 12 Maja. Firma Western Digital widząc jak ogromna część gamingowego społeczeństwa rozkoszującą się tym tytułem, postanowiła wypuścić limitowaną edycję kart SanDisk microSD, między innymi z herbem Hylian.

Oczywiście otrzymała ona licencję od Nintendo, ale dodatkowo sprawdzono kompatybilność ze wszystkimi wersjami konsol Nintendo Switch. Jeśli zaś mowa o pojemności, to wynosi ona aż 1 TB, co jest rekordem, gdy mówimy o specjalnie wyprodukowanych seriach kart microSD.

Gracze nie muszą się martwić, że zabraknie im miejsca na ich ulubione tytuły. Od teraz możliwe będzie wykorzystanie maksymalnego potencjału konsol z obszerną biblioteką gier w jednym miejscu.

Ile przyjdzie Wam zapłacić za kartę 1TB SanDisk microSD do Nintendo Switch? Jej cena to 790 zł u wybranych dystrybutorów oraz w oficjalnym sklepie firmy. Dla tych z Was, którzy potrzebują więcej miejsca, ale w mniejszym wydaniu, jest oferta z kartą 64 GB pamięci z grafiką jajka z gry Yoshi, która jest do kupienia za 70 zł.

W opcji do wyboru jest również 128/256 GB z grafiką z gry Mario oraz 512 GB z liściem nawiązującym do Animal Crossing. A dla Was jaka pojemność będzie wystarczająca, aby cieszyć się z Waszych ulubionych gier na konsolach?

Źródło: informacja prasowa
Źródło miniaturki: Nintendo + edycja