ClickMeeting | Polskie narzędzie do webinariów spełnia najnowsze wymogi Unii Europejskiej

Pomimo tego, że na pierwszy rzut oka sytuacja w naszym kraju trochę się uspokoiła, a wszystko to zdaje się wracać już na właściwie tory. Jednak spotkania online i webinaria wciąż wiodą prym nawet w naszym kraju.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Wraz z ogromnym wzrostem zainteresowania, jaki wiązał się właśnie z przeniesieniem spotkań do sieci wzrosły też obawy o bezpieczeństwo. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, w końcu na takich spotkaniach mogą być ujawniane pilnie strzeżone sekrety firmy, które nie powinny dostać się w niepowołane ręce. Jak wynika z najnowszego raportu ClickMeeting, dla 83% użytkowników bezpieczeństwo w sieci jest niezwykle istotne. Jedną z ważniejszych kwestii jest lokalizacja serwerów, a to ma także kluczowe znaczenie w świetle najnowszego orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

O samej platformie ClickMeeting mogliście już przeczytać na łamach naszego portalu. Poruszyliśmy tam dla Was najważniejsze funkcje, jakie oferuje ta nie ma, co ukrywać Polska platforma. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z naszym testem, a interesują was aplikacje do prowadzenia webinariów to koniecznie tam zajrzyjcie.

Lokalizacja serwerów na celowniku

16 lipca tego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) stwierdził nieważność tzw. Privacy Shield. Jest to jeden z mechanizmów prawnych legalnego transferu danych z Unii Europejskiej do USA. Według Trybunału europejscy użytkownicy nie są dostatecznie chronieni przed nadzorem służb amerykańskich. Możliwe jest też, że popularne platformy będą musiały stworzyć serwerownie dla swoich klientów na terenie Europy.

Gdański ClickMeeting w ostatnim czasie zrezygnował z wykorzystywania serwerów poza terenem Unii Europejskiej, by lepiej chronić dane swoich klientów. To oznacza, że jest jednym z niewielu w Polsce narzędzi do webinariów i konferencji online, które spełnia nowe wymagania TSUE.

Nasi użytkownicy wskazali, że lokalizacja serwerów ma dla nich bardzo duże znaczenie. Warto jednak podkreślić, że nie powinniśmy skupiać się na samym aspekcie kraju czy kontynentu, w którym przechowywane są dane. Oprócz tego gdzie, bardzo ważne jest też jak jest to robione. ClickMeeting podchodzi do tego zagadnienia kompleksowo, wszyscy dostawcy zawarli z nami odpowiednie, wymagane prawnie, umowy powierzenia przetwarzania danych osobowych oraz dali gwarancję wysokiego stopnia ochrony danych.

Dominika Paciorkowska, Dyrektor Zarządzająca ClickMeeting

Użytkownicy chcą być bezpieczni

W marcu tego roku popularność platform do webinariów i wideokonferencji znacznie wzrosła. W pierwszym miesiącu pandemii, za pomocą platformy ClickMeeting kontaktowało się 2,5 mln osób, czyli 312% użytkowników więcej niż w całym 2019 roku.

Wraz z globalnym wzrostem popularności spotkań online, w przypadku słabiej zabezpieczonych narzędzi rosła też skala negatywnych zjawisk takich jak “zoombombing”, który był szczególnie popularny w krajach zachodu, czy “rajdowanie”, które miało miejsce w Polsce. Oba terminy odnoszą się do włamywania przez niepożądaną osobę na spotkanie i zakłócania jego przebiegu. Dlatego dla wielu osób kwestia bezpieczeństwa stanęła na pierwszym miejscu.

Z raportu przeprowadzonego przez ClickMeeting wynika, że aż 83% osób zwraca uwagę na bezpieczeństwo platformy podczas wyboru konkretnego narzędzia. Wśród nich: 60% osób deklaruje, że najważniejsze są funkcje pozwalające na zabezpieczenie dostępu do spotkania hasłem lub unikalnym tokenem. Dla 20% ankietowanych ważna jest również lokalizacja serwerów, na których przechowywane są dane organizatorów i uczestników wirtualnych konferencji.

ClickMeeting ma jasny model biznesowy, gdzie walutą nie są dane osobowe. Dane nie są wykorzystywane do innych celów niż świadczenie usług wideokonferencji. To oznacza, że nie są przekazywane partnerom zewnętrznym czy stosowane do profilowanych kampanii reklamowych.

ClickMeeting udostępnia też dodatkowe funkcje podnoszące bezpieczeństwo jak na przykład: dostęp poprzez hasło lub token, nagrywanie jedynie wybranych obszarów okna webinarowego, ukrywanie listy uczestników czy manualne zatwierdzanie osób rejestrujących się na webinar.

Pełen raport jest ogólnodostępny, możecie go znaleźć pod tym adresem.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez