Obecnie jesteśmy jednym z 22 państw, które jako pierwsze otrzymają dostęp do gamingowej chmury Microsoftu za pośrednictwem smartfonów i tabletów z Androidem. Już za nieco ponad miesiąc, każdy właściciel takiego urządzenia i konta Microsoft z aktywnym abonamentem Xbox Game Pass zyska dostęp do ponad 100 growych hitów z biblioteki „zielonych”.
Wszystko brzmi aż nazbyt pięknie, kończąc rozgrywkę na stacjonarnej konsoli możecie ją kontynuować będąc na przykład w autobusie w drodze do pracy czy szkoły, albo dosłownie w przerwie między zajęciami. Niezależnie od tego czy preferujecie tytuły dla pojedynczego gracza, czy też wieloosobowe gry polegające na kooperacji albo rywalizacji – projekt xCloud ma być właśnie odpowiedzią dla wszystkich spragnionych gamingowych wrażeń niezależnie od tego gdzie aktualnie jesteście.
Warto wspomnieć, wśród jakich państw znalazła się Polska. Projekt xCloud najpierw trafi do takich krajów jak Austria, Belgia, Kanada, Czechy, Finlandia, Dania, Francja, Niemcy, Węgry, Irlandia, Włochy, Holandia, Norwegia, Portugalia, Hiszpania, Słowacja, Południowa Korea, Szwecja, Szwajcaria, Zjednoczone Królestwo oraz oczywiście Stany Zjednoczone.
Wielkie granie już 15 września!
Projekt xCloud wyróżnia się na naszym rynku w dość sporym stopniu. Obecnie brakuje takiej usługi chmurowej na naszym podwórku, jedyne opcje obecnie dostępne na świecie, które ominęły nasz kraj to PlayStation Now oraz mocno zniesławiona Google Stadia. W przypadku Microsoftu całość może wyglądać zupełnie inaczej niż dla wcześniej wspomnianych platform. Głównie za sprawą ogromnej bazy użytkowników, którzy każdego dnia zapełniają serwery gier wieloosobowych, więc nie powinno być problemu pod tytułem „nie ma, z kim grać” jak to miało miejsce w przypadku Stadii od Google.
Oznacza to też, że jeżeli już teraz w tym momencie jesteście posiadaczami abonamentu Xbox Game Pass Ultimate to możecie już przygotować się na 15 września, kiedy to nowa usługa zagości na naszym rynku. Sama biblioteka Game Passa liczy sobie ponad 100 gier, w tym znajdują się oficjalne tytułu Microsoftu, które już w dniu premiery będziecie mogli ograć właśnie z poziomu telefonu za pomocą usługi xCloud.
Wśród nich nie zabrakło oczywiście Gears of War, Halo, Forza Horizon, Minecraft, Forza Motorsport, Ori, Sea of Thieves, State of Decay i wiele, wiele więcej. Co istotne znaleźć tam można też takie tytuły jak Red Dead Redemption 2, Wiedźmin 3, Destiny 2 czy Yakuza Kiwami, które bezpośrednio do Microsoftu nie należą, ale do przepustki i tak trafiły.
Xbox Game Pass Ultimate
Nowa usługa doskonale obrazuje, jaką strategię przyjął Microsoft, jeżeli chodzi o obecną generację konsol. Tak, dokładnie. Konsole Microsoftu będą jedynie narzędziem, które pozwoli wykorzystać możliwości Game Pass’a, a jeżeli ktoś nie chce kupić nowego Xbox’a to nic straconego w końcu, jak to się już utarło w branży przy okazji prezentacji Diablo Immortal „Nie macie telefonów?”. Microsoft doskonale zdaje sobie sprawę, że nie każdy ma tyle wolnego czasu by spędzać wolne popołudnia na graniu na konsoli, albo po prostu nie ma do tego warunków.
Otwarcie mówi się też, że Cloud Gaming, którego wcieleniem jest właśnie Projekt xCloud będzie przyszłością grania, szczególnie tego mobilnego, gdzie nie mamy dostępu do potężnej mocy obliczeniowej kart graficznych i procesorów znajdujących się w komputerach osobistych i konsolach. Ale mamy w kieszeni narzędzie, które doskonale radzi sobie ze streamingiem wideo nawet w rozdzielczości 4K, otwieraniem wielu aplikacji jednocześnie i co najistotniejsze naszpikowane najnowszymi technologiami. W tym oczywiście technologiami łączności jak Wi-Fi 6 czy obsługą sieci 5G.
To wszystko sprawia, że baza potencjalnych użytkowników, a co za tym idzie graczy w mniemaniu Microsoftu właśnie powiększyła się nawet kilkunastokrotnie. Nie każdy chce kupować konsolę do zagrania w jedną lub dwie gry, natomiast abonament, o którym mowa to koszt 55 zł na miesiąc. Jednak, jeżeli jeszcze z niego nie korzystaliście to wciąż obowiązuje i najpewniej będzie obowiązywać promocja, w której pierwszy miesiąc możecie mieć za zaledwie 4 zł.
Wymagania?
Jak na razie nie znamy jeszcze dokładnych wymagań, jakie będzie stawiał xCloud by w pełni cieszyć się najnowszymi tytułami w rozdzielczości FullHD przy zachowaniu stałej płynności 60 klatek. Pozostaje jeszcze kwestia połączenia, oczywiście najbardziej preferowana w późniejszym etapie będzie sieć 5G, jednak na obecnym etapie jej rozwoju xCloud w pełnej krasie będzie błyszczeć jedynie w domowym zaciszu. Gdzie w dostępie do szerokopasmowego Internetu z niskim pingiem i ogromnym przesyłem może przeszkodzić jedynie brak prądu albo awaria operatora.
Oczywiście przydałby się także kontroler by w pełni cieszyć się z doświadczenia, posiadacze konsol XO mogą odetchnąć z ulgą, bo pady są wyposażone w moduł Bluetooth, który w łatwy sposób pozwoli na połączenie ich ze smartfonem. Microsoft przygotował też całą gamę dodatków wraz z takimi partnerami jak na przykład Razer czy 8Bit by korzystanie z dobrodziejstw xCloud było jak najprzyjemniejsze.
Jeszcze raz dla przypomnienia, xCloud w Polsce startuje 15 września 2020 roku i będzie funkcjonował na zasadach otwartej Bety.
Dodaj komentarz