Kolejny chiński producent rozwija swoją markę w naszym kraju, prezentując między innymi nową serię smartfonów, jak i również… tablet!
Telefony mogą wzbudzić zainteresowanie miłośników mobilnych fotografii, którzy swoją pracę lub hobby chcą rozwijać za pomocą małego urządzenia.
To, co dla OPPO najważniejsze, czyli możliwości fotograficzne
Około cztery lata temu marka OPPO zadebiutowała na polskim rynku, a jej przedstawiciele wcale nie kryją się z tym, że rozwój mobilnej fotografii jest dla nich jednym z najważniejszych aspektów. Nie inaczej jest więc w przypadku ich nowych smartfonów, czyli serii Reno10 5G, które to zostały wyposażone w teleobiektyw portretowy.
Mowa tutaj o 32-megapikselowym teleobiektywie portretowym z matrycą od Sony, za obsługę którego odpowiada zestaw obiektywów portretowych (Ultra-Clear Portrait Camera). Dostępny w smartfonach 2-krotny zoom optyczny pozwoli użytkownikom na wykonywanie zdjęć w wysokiej rozdzielczości. Sam producent określa serię Reno10 mianem pierwszych smartfonów w branży – w tej półce cenowej – wyposażonych w teleobiektyw portretowy.
Dla jeszcze lepszych efektów przygotowano nowy automatyczny system o nazwie Portrait Expert Engine, odpowiadający za optymalizację całego procesu wykonywania portretów. Mowa tutaj między innymi o poprawnym rozpoznawaniu obiektów, zachowaniu odcieni skóry czy ostrości obrazu dzięki algorytmom AI.
Oprogramowanie mamy z głowy, a co z obiektywami?
Głównym bohaterem potrójnego zestawu obiektywów w modelu Pro jest 50-megapikselowy aparat z flagową matrycą Sony IMX890, zaś u jego boku grają: 32-megapikselowy teleobiektyw portretowy i 8-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw 112 stopni. Z przodu znajdziemy zaś 32-megapikselowy aparat do selfie.
Warto jednak wspomnieć, że „standardowy” przedstawiciel serii Reno10 5G wcale nie wypada gorzej. Zmian na gorsze nie znajdziemy z przodu, a i z tyłu nie brakuje także ultraszerokokątnego obiektywu i teleobiektywu portretowego. Jedynym minusem tego modelu na rzecz Pro jest w zasadzie fakt, iż główny obiektyw ma „zaledwie” 64 megapiksele.
Do Polski trafiły właśnie nowe słuchawki TWS od OPPO, będące pierwszymi na świecie słuchawkami wykonanymi w technologii Bamboo Fiber Diaphragm. Oprócz tego, urządzenie wyposażono między innymi adaptacyjny ANC i certyfikat IP55.
Czytaj artykułNarzekać nie można także na wygląd
Zgodnie z tym, do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić, urządzenia z serii Reno raczej nie mają nikogo zaskakiwać swoim wyglądem, a tym, co mają „w środku”. Mimo tego elegancki design zasługuje na pochwałę, zwłaszcza, że smartfony z serii Reno10 5G są jeszcze lżejsze, niż dotychczas. Udało się to uzyskać m.in. dzięki zastosowaniu zakrzywionej obudowy.
Zarówno model standard, jak i Pro dostępne są w kolorze o nazwie gwiezdny szary (Silver Gray), wyróżniającym się matowym wykończeniem. Oprócz tego tańszy smartfon zakupicie w wariancie niebieskim (Ice Blue), a droższy – fioletowym (Glossy Purple). Jeśli chodzi o dwa ostatnie kolory, to ciekawym dodatkiem jest dwukolorowy design tylnego modułu aparatu.
Co jeszcze widać, a czego nie widać?
Jak już wspominaliśmy wcześniej, smartfony z serii OPPO Reno10 5G są jeszcze cieńsze i lżejsze, niż dotychczas. Wokół 6,7-calowego, zakrzywionego ekranu o częstotliwości odświeżania równej 120 Hz, zobaczymy minimalistyczne i wąskie ramki, zarówno po bokach, jak i na samym dole urządzenia.
Jedną z różnic w przypadku dwóch modeli smartfonów jest ich procesor, bowiem model standardowy otrzymał MediaTek Dimensity 7050, a Pro – Snapdragona 778G 5G. Ten pierwszy będzie dostępny w naszym kraju w konfiguracji 8/256 GB + microSD do 2TB, zaś drugi z dostępnych modeli – z 12 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci na dane.
W obu smartfonach znalazł się akumulator o pojemności 5000 mAh, choć – ze względu na obsługiwane technologie – jeden z nich naładujemy szybciej, a drugi wolniej. W przypadku modelu Pro technologia SUPEREVOOC o mocy 80W pozwoli na pełne naładowanie w ciągu 28 minut, a do 50% – w 10 minut. Wynik ten jest nieco niższy w „młodszym” bracie Reno10, gdzie pełne ładowanie (SUPERVOOC 67W) zajmie nam około 47 minut.
Jest to jeden z pierwszych przypadków, kiedy na półki sklepowe Biedronki trafiło urządzenie renomowanego producenta, a dokładnie od Oppo. Zobaczcie co potrafi smartfon z Biedronki, czyli Oppo A17.
Czytaj artykułColorOS 13.1 – połącz się z innymi urządzeniami od OPPO
Smartfony z serii OPPO Reno10 5G rzecz jasna działają w oparciu o jeden z dwóch najpopularniejszych mobilnych systemów operacyjnych, czyli Androida. Aby jednak klienci mogli jeszcze lepiej dopasować urządzenie do swoich potrzeb, na pokładzie telefonów znalazła się autorska nakładka o nazwie ColorOS 13.1.
Jedną z dostępnych w jej ramach funkcji jest Multi-Screen Connect 2.0, dzięki której „podłączymy smartfon do komputera, co pozwoli nam na jednoczesne działanie na obu urządzeniach”. Możemy również „na żywo” przeglądać mobilne powiadomienia na komputerze, korzystać z funkcji aparatu czy przesyłać wybrane przez nas pliki.
Tablet Pad 2, czyli kolejny element układanki od OPPO
To, co najbardziej wyróżnia nowe urządzenie od chińskiego producenta dostępne na polskim rynku, jest zdecydowanie wyświetlacz o proporcjach 7:5. Wymiary te są bardzo zbliżone do tych oferowanych przez komputerowe monitory, a jednocześnie udostępniają nawet 10% powierzchni więcej, niż konkurencyjne tablety.
Konkretniej jest to 11,61-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2800 x 2000 z częstotliwością odświeżania na poziomie 144 Hz. Jest on w stanie wyświetlić ponad 1,07 miliarda kolorów, a także zapewnia ochronę oczy przy niskiej emisji światła niebieskiego, dzięki certyfikatowi TÜV Rheinland Eye Comfort. Za dźwięk odpowiadają za to cztery głośniki Dolby Atmos.
Podobnie jak nowe smartfony, Pad 2 jest bardzo lekki i cienki (552 g, 6,54 mm grubości), dzięki czemu jest idealnym wyborem do pracy w każdych warunkach. Urządzenie dostępne jest w kolorze szarym, a wykorzystana metalowa obudowa zapobiega powstawaniu odcinków palców. Co więcej, na plecach urządzenia znalazł się 13-megapikselowy aparat.
Już za niespełna tydzień ma mieć miejsce światowa premiera serii OPPO Reno 10, czyli nowych urządzeń od chińskiego producenta! Co jednak wiemy o samej specyfikacji i czy rzeczywiście jest na co czekać, a także ile przyjdzie nam za to zapłacić?
Czytaj artykułJak sprawuje się w akcji?
Sercem tabletu jest 4-nanometrowy procesor MediaTek Dimensity 9000, wyposażony w rdzeń pracujący z częstotliwością do 3,06 GHz. Za jego żywotność odpowiada bateria o pojemności 9510 mAh, która pozwoli nagrywać do 12 godzin i 40 minut. Dzięki technologii szybkiego ładowania SUPERVOOC 67W, naładujemy go do pełna w około 81 minut.
Na pokładzie OPPO Pad 2 znajdziemy także autorski system ColorOS, a także funkcję Multi-Screen Connect 2.0 (opisaną wyżej). W zestawie z tabletem znajdziemy również dedykowaną ładowarkę i inteligentną klawiaturę wykonaną z ultralekkiego materiału o wadze zaledwie 360 g. Umieszczony w niej touchpad wspiera gesty ColorOS, znane ze smartfonów OPPO.
Dostępność nowych urządzeń od chińskiego producenta
Nowe smartfony od OPPO dostępne są na polskim rynku od 19 lipca w następujących cenach: Reno10 5G – 2499 zł, Reno10 Pro 5G – 2999 zł. Co więcej, od 19 lipca do 7 sierpnia obowiązuje promocja, w ramach której, przy zakupie jednego ze smartfonów klienci otrzymają słuchawki OPPO Enco Air3 Pro w zestawie.
Potencjalni klienci mogą już nabyć także tablet OPPO Pad 2, który jest dostępny w partnerskich sieciach detalicznych chińskiego producenta wyłącznie w konfiguracji 8 GB RAM i 256 GB pamięci na dane. Jak wspominaliśmy wcześniej, producent dorzuca także inteligentną klawiaturę i ładowarkę, a za cały zestaw trzeba zapłacić 2999 zł.
Jak podobają Wam się najnowsze smartfony z serii Reno10? Dajcie znać, czy bylibyście w stanie używać tableta Pad 2, zamiast pełnowymiarowego laptopa!
Źródło: informacja prasowa OPPO
Dodaj komentarz