UFL to darmowa piłkarska gra podobna do EA FC (ex-FIFA), która jest aktualnie dostępna w formie otwartej bety dla zainteresowanych konsolowych graczy.
Tytuł ten jest nazywany „grą Cristiano Ronaldo”, a to dlatego, że portugalski piłkarz jest zaangażowany w jej aktywną promocję. Jakiś czas temu wraz z innymi inwestorami przeznaczyli ok. 40 milionów dolarów na dalszy rozwój tej gry.
UFL – co to za gra, kto za nią stoi
Pod tym trzyliterowym skrótem kryje się darmowa, sportowa gra dla fanów piłki nożnej, którzy chcą wcielić się w ulubionych piłkarzy i zdobywać z nimi kolejne trofea. Za produkcję odpowiada białoruskie studio Strikerz, które miało dopieścić tytuł na premierę w 2022 lub 2023 roku. Ostatecznie premierę przesunięto na 2024 rok.
Argumentem, dzięki któremu twórcy UFL mogą liczyć na jakikolwiek sukces, jest fakt pozyskania licencji od związku FIFPRO. Sprawiło to, że do gry mogły trafić wizerunki i nazwiska blisko 5000 piłkarzy z całego świata, w tym najpopularniejszych gwiazd, które znają nawet osoby, które na co dzień nie interesują się piłką nożną.

Działanie gry oparto na silniku Unreal Engine 5, a efekty deweloperów mogą testować gracze konsol PlayStation 4&5 oraz Xbox One & Series X. Na ten moment brakuje informacji na temat wydania desktopowego. W ostatnim czasie wystartowały kolejne otwarte beta testy, w ramach których gracze mogli testować możliwości tej produkcji. Warto jednak pamiętać, że do czasu premiery gra może się znacznie zmienić.
Cristiano Ronaldo promuje darmową grę piłkarską
Prace nad UFL trwają od co najmniej 2016 roku. W 2022 roku, kiedy zrobiło się głośno na temat tej produkcji, ogłoszono, że Cristiano Ronaldo jest jednym z jej ambasadorów. Pod koniec 2023 roku pojawiły się informacje, że portugalski gwiazdor – wraz z innymi inwestorami – przeznaczył ok. 40 mln dolarów na dalszą produkcję.

Oprócz samego CR7, wśród partnerów gry znaleźli się inni popularni piłkarze, tacy jak Kevin de Bruyne (Manchester City), Romelo Lukaku (AS Roma), Oleksandr Zinchenko (Arsenal), czy Roberto Firmino (aktualnie Al-Ahli, wcześniej Liverpool).
Realny konkurent EA FC rośnie na horyzoncie?
EA FC (wcześniej dostępna pod nazwą FIFA) to wciąż najpopularniejsza gra sportowa dla fanów piłki nożnej, ale ostatnie zawirowania mogą sprawić, że gracze prędzej czy później zaczną odchodzić w innych kierunkach. Po tym, jak FIFA przestała być FIFĄ, bo EA Sports (dotychczasowy wydawca) nie był w stanie dogadać się ze światową federacją piłkarską, cyfrowy świat piłkarski odczuł to na własnej skórze.

To właśnie dlatego pod koniec ubiegłego roku nie doczekaliśmy się premiery FIFY 24, a wspomnianej wcześniej EA FC 24. Na tym jednak nie koniec tej całej historii, bowiem ostatnie doniesienia wskazują na to, że FIFA jako może powrócić na sklepowe półki, ale z rąk wydawcy 2K Games a nie jak wcześniej – od EA Sports.
Jak więc możemy zauważyć, w segmencie wysokojakościowych gier piłkarskich zrobiło się (lub dopiero zrobi, bo musimy poczekać na premierę) naprawdę ciasno. Jednocześnie wielkimi krokami zbliża się premiera UFL, wspieranej przez piłkarskie gwiazdy światowego formatu. Warto jednak pamiętać, że choć gra ma potencjał, a jej deweloperzy ambicję na ogromny sukces, nadal mówimy o tytule w otwartej becie.
Lubicie sportowe gry piłkarskie, a jeśli tak, to w którą z nich gra lub grało Wam się najlepiej? Mieliście okazję wziąć udział w otwartych testach UFL?
Dodaj komentarz