Teraz jednak w sieci pojawiają się zupełnie nowe informacje, które są znacznie bardziej szczegółowe. Oficjalne kanały wskazują na obecność zmodyfikowanego procesora od firmy AMD, ten ma być oparty o architekturę Zen 2 i oferować na pokładzie 8 rdzeni i 16 wątków. To jednak nie największa rewelacja, ponieważ, najnowszy raport podaje dokładne wartości zegarów jak i wyniki testów syntetycznych w porównaniu do obecnej generacji.
W trakcie ostatniego weekendu podczas EGX 2019 redakcja Digital Foundry potwierdziła kodowe nazwy dla nadchodzących konsol. Według nich są to: Oberon, Gonzalo oraz Prospero. Natomiast Wccftech podaje dokładne wartości zegarów procesora. Ustalili je na podstawie testów, które od około miesiąca krążą po internecie. Według nich jednostka CPU, która znajdzie się w PS5 ma mieć taktowanie na poziomie 3.2 GHz. Potwierdzają dodatkowo informacje na temat ilości rdzeni i wątków jakie ma oferować procesor.
Dodatkowo pojawiła się analiza wydajności w porównaniu do obecnej generacji. Sama redakcja uważa, że nowy procesor będzie jak to ujęli ”całkiem dobry” w porównaniu do PS4 oraz PS4 Pro. Wśród tych rewelacji znaleźć można coś co jak dotąd uchodziło za niemożliwe w przypadku konsol Sony, mowa oczywiście o wstecznej kompatybilności. Według redakcji Wccftech APU jakie znajdzie się w PS5 nie ma mieć żadnego problemu z opaleniem gier poprzednich generacji. Jednak jak dotąd nie wiadomo czy mowa tylko o obecnej generacji (PS4) czy na przykład grach z konsoli PS3 jak i PS2.
Testy syntetyczne dosadnie pokazują jak potężna będzie nadchodząca generacja, wszystko za sprawą użytkownika Twittera, o niku Tum_Apisak. Już w czerwcu tego roku podał ogólne wyniki testów syntetycznych, które porównują standardową wersję PS4 oraz prawdopodobnie identycznie pozycjonowaną wersję PS5. Liczby mówią same za siebie, najnowsze APU ma być ponad 4-krotnie wydajniejsze niż obecna generacja (PS4, a nie wersja Pro).
Choć benchmarki mogą pokazać, że nadchodząca generacja pod względem wydajności plasuje się ponad kartą graficzną GTX 1080, to wciąż trzeba do tych informacji podchodzić z odpowiednim dystansem. Konsola PS5 wciąż nie została publicznie zaprezentowana, a co za tym idzie wydajność, oraz elementy wewnętrzne wciąż mogą ulec zmianie. Niemniej jednak całość wygląda bardzo obiecująco, szczególnie dla Sony.
Więcej szczegółów zapewne poznamy w okolicach przyszłorocznych świąt Bożego Narodzenia. Jak podał Jim Ryan, gracze będą mogli właśnie wtedy sprawdzić najnowszą generację konsol.
Dodaj komentarz