Dokładnie 18 maja Samsung podzielił się ze światem wideo ukazującym jeden z konceptów rozwijanego telefonu – Galaxy Z Roll. Jednak w trakcie samego wideo pojawiły się też inne urządzenia, które być może już niedługo zobaczymy na żywo nie tylko w reklamie wyświetlaczy. To może sugerować, że Samsung na poważnie bierze się za rozwijane telefony. Jest jednak jeszcze stanowczo za wcześnie by stwierdzić, że doczekamy się ich już w tym roku.
Plan do realizacji
Do serii Galaxy Z od Samsunga ma dołączyć zupełnie nowy zwijany smartfon – Z Slide. Wiemy to za sprawą znaku towarowego zatwierdzonego przez Europejskie Biuro Własności Intelektualnej. Zgodnie ze standardami UE to nazewnictwo może odnosić się do telefonów i tabletów. To właśnie oznacza obecność do klasy 9. Jak na razie mamy wgląd jedynie w sam certyfikat. Z kolei na jakiekolwiek zdjęcia nowego gadżetu spod ręki Samsunga musimy jeszcze poczekać.
LetsGoDigital opierając się na doniesieniach spekuluje, że ekran w Z Slide może być rozwijany pionowo. Choć sama koncepcja wydaje się być dość intrygująca, to trudno sobie, przynajmniej na chwile obecną, wyobrazić jak miałoby to dokładnie działać. Niewykluczone, że Z Slide to po prostu następny krok po modelach Galaxy Z Flip. Smartfon złożony byłby takich samych wymiarów co złożony Z Flip, a po rozwinięciu do dyspozycji mielibyście dwukrotnie większy ekran.
Takie rozwiązanie ma jednak całkiem sporą wadę, a mianowicie dostępne w smartfonie miejsce. Wszystkie komponenty łącznie z baterią, która byłaby najpewniej żałośnie mała, należałoby zamknąć w „połowie” modelu Z Flip. Oczywiście jeżeli założymy, że byłby podobnej grubości. Jeżeli jednak założymy, że ten byłby grubszy, to być może udałoby się zamknąć więcej w jego wnętrzu, ale ucierpiałaby na tym mocno ergonomia.
Natomiast pomysł na Samsunga Galaxy Z Roll wcale nie jest specjalnie nowy. Taki smartfon mieliśmy okazję oglądać już przynajmniej dwa razy. Pierwszy był OPPO Find X 2021, który został zaprezentowany na początku tego roku. Później z kolei dostaliśmy jedynie krótką zajawkę tego jak mógłby wyglądać LG Rollable. Tego ostatniego najpewniej nigdy nie zobaczymy, bo LG zniknęło już z rynku smartfonów.
Kiedy chce się więcej
W połowie ubiegłego tygodnia Samsung zdradził nam część pomysłów na wykorzystanie takich składanych ekranów. Nikogo raczej nie zaskoczy obecność wśród wszystkich pomysłów ogromnego laptopa-tabletu bez fizycznej klawiatury. Jednak co intrygujące ma on też zaskakująco małe ramki oraz wykorzystuje kamerę ukrytą pod ekranem (UPC). Jednak znacznie bardziej niesamowicie prezentuje się urządzenie o najpewniej roboczej nazwie S–foldable.
Ten nietuzinkowy smartfon składany jest w dwóch miejscach, w coś rodzaju papierowej harmonijki. Wśród ciekawych pomysłów jak wykorzystać taką konstrukcje znalazł się między innymi zegarek nocny. Z pomocą dedykowanej podstawki ładującej tego smartfona można zamienić w smart zegarek, na przykład z wbudowanym głośnikiem.
W sierpniu tego roku spodziewamy się, że Samsung zapowie kolejne modele dla serii Z Flip, jak i Z Fold, czyli odpowiednio Galaxy Z Flip 3 i Galaxy Z Fold 3. Jednak w przypadku nowych modeli Samsung Galaxy Z Roll, Z Slide czy S-foldable nie ma co mówić o wcześniejszej dacie, niż 2022 rok.
Źródło: GSMArena #1, #2, LetsGoDigital
Dodaj komentarz