Oznaczenia dotyczące zużycia energii w urządzeniach RTV i AGD z dniem dzisiejszym (1. marca) uległy zmianie. W momencie, gdy kupujecie sprzęt ważną kwestią są: jakość wykonania, gabaryty, potrzeby jakie ma spełniać, czy jedna z ważniejszych – cena. Jednak gdy stoicie przed wyborem dwóch podobnych do siebie urządzeń, to rozstrzygnąć ten spór może ich klasa energetyczna.
Nowy szablon

Nowa etykieta wprowadzana będzie partiami — na pierwszy rzut idą sprzęty RTV i AGD. Szablon ma być bardziej czytelny, co za tym idzie wygodniejszy dla klienta. Sprzęty które figurowały wysoko, teraz mogą wydawać się nie najlepszej jakości, właśnie przez nowy system oznaczeń – klasy zostaną “przesunięte”, do czego zaraz dojdziemy.
Dotychczas najbardziej energooszczędne urządzenia były oznaczone symbolem A+++. Kolejno niżej znajdowały się A++, A+, A, B, C i D. Teraz znikną warianty z plusem, zostaną zastosowane same litery dla ułatwienia orientacji w zużyciu prądu. Będą to od najmniej zasobożernego — A, kolejno B, C, D, E, F, po G, które będzie dalekie od oszczędności.

Wraz postępem technologii powstają coraz to lepsze i bardziej energooszczędne telewizory, pralki czy lodówki. A co się z tym wiąże? Wasze starsze urządzenia zakupione lata temu, teraz mają znacznie niższą klasę względem nowych produktów. Wynika to między innymi z faktu, że są one bardziej zasobożerne niż aktualne modele.
Ale to nie wszystko, wartość rocznego zużycia energii znajdzie się na środku zaraz pod wspomnianymi oznaczeniami. Poniżej zawarty został na przykład poziom generowanego hałasu przez dane urządzenie. Nowością okaże się za to kod QR w prawym górnym rogu etykiety, który po zeskanowaniu pokaże Wam więcej szczegółowych informacji o sprzęcie, który chcecie zakupić. Dokładniejsze informacje na temat nowej skali energetycznej zgodnej z unijnymi standardami znajdziecie tutaj.
To nie koniec
Zmiana dotyczy telewizorów, sprzętów grających, lodówek, pralek i innych tego typu. Już od 1 września bieżącego roku takie etykiety znajdą się także na lampach, a wraz z upływem czasu i na pozostałych urządzeniach gospodarstwa domowego.
Wraz z tą nowością dochodzi obowiązek nałożony na producentów. Chodzi między innymi o zobowiązanie się do przechowywania części zamiennych. Ma to na celu zapewnienie możliwości wymiany zepsutych elementów na nowe. Skutkiem tego będzie dłuższa żywotność Waszych urządzeń i co najważniejsze zredukowanie problemu elektrośmieci.
Zmiany potrzebne

Nasza planeta przez zaniedbywanie jej latami jest w coraz gorszym stanie. Coraz głośniej mówi się także o rosnącym popycie na energię elektryczną, którego obecne elektrownie nie są w stanie zaspokoić. Większą wagę przykłada się do szkodliwego działania człowieka wpływającego na przyrodę. Nowa skala z pewnością przyczyni się do dalszego rozwoju urządzeń RTV i AGD. W końcu żaden producent nie chce, by jego sprzęty, mimo że z najwyższej półki cenowej, kojarzone były z co najwyżej “średniakiem”.
Dodaj komentarz