Japonia wysłała pierwszego drewnianego satelitę na orbitę.
Zbudowany bez śrub i kleju, satelita ma wytrzymać warunki kosmiczne.
Projekt otwiera nowy kierunek badań nad ekologicznymi materiałami w kosmosie.
Drewniany satelita? Japonia przekracza granice technologii
Wyobraźmy sobie: w epoce superzaawansowanych kompozytów, Japonia wysyła w kosmos satelitę wykonanego z… drewna. To nie jest science-fiction, to rzeczywistość! Zbudowany przez Uniwersytet w Kioto we współpracy z Sumitomo Forestry, satelita ten został zaprojektowany w taki sposób, by przetrwać bez metalowych elementów, kleju ani śrub – co stanowi unikatowe osiągnięcie w inżynierii materiałowej. Drewniana konstrukcja jest owocem wielu lat badań nad możliwościami wykorzystania naturalnych materiałów w warunkach kosmicznych.
Jak działa drewniany satelita?

Na orbicie satelita będzie wystawiony na skrajne temperatury, promieniowanie i mikrometeoryty. Specjalnie wybrane i przetworzone drewno przeszło długotrwałe testy wytrzymałościowe. Ma wytrzymać tak samo jak tradycyjne materiały, a przy tym – według japońskich naukowców – rozłożyć się w sposób przyjazny dla środowiska po zakończeniu misji. Celem eksperymentu jest sprawdzenie, czy drewno może być przyszłościowym materiałem konstrukcyjnym w przemyśle kosmicznym.
Czy drewniane satelity to przyszłość kosmosu?

Brzmi jak żart, ale jeśli testy wypadną pomyślnie, drewniane satelity mogą stać się bardziej ekologiczną alternatywą dla dzisiejszych obiektów kosmicznych. Klasyczne satelity generują kosmiczne śmieci, które są trudne do rozkładu i stanowią ryzyko dla przyszłych misji. Drewno, biodegradowalne i naturalnie przystosowane do recyklingu, może zmniejszyć ten problem, co w dłuższej perspektywie jest istotne dla przyszłości eksploracji kosmosu.
Czy przyjmie się moda na drewno w kosmosie?
Sukces misji otworzyłby drzwi do dalszych eksperymentów z naturalnymi materiałami w przestrzeni kosmicznej. Eksperci z niecierpliwością czekają na wyniki – jeśli technologia się sprawdzi, możemy być świadkami ekologicznej rewolucji w przemyśle kosmicznym. Nadzieja jest taka, że wraz z ograniczaniem kosmicznych odpadów satelity staną się bardziej „zielone”.
Dodaj komentarz