Jedna z kawiarni w Poznaniu podjęła drastyczną decyzję, która może wpłynąć na klientów.
Rozporządzenie było podyktowane nieprzyjemną sytuacją, która miała miejsce w kawiarni.
Jeśli lubisz pić kawę i pracować, to nie wejdziesz do tej jednej kawiarni.
Weekend to z założenia dwa dni relaksu i odpoczynku, choć niektórzy mogą spędzać ten czas inaczej. Ucząc się lub pracując, aby nadrobić zaległości lub usprawnić sobie funkcjonowanie na nadchodzący tydzień. I często to kawiarnie są miejscami gdzie można usiąść wykonać swoją pracę, a przy okazji napić się dobrej kawy i zjeść pyszne wypieki.
Nie popracujesz przy kawusi
Jak się okazuje nie w każdej kawiarni będziesz mile widziany z laptopem. Właściciel kawiarni na ul.Taczaka 20 postanowił wprowadzić zakaz używania tych urządzeń na weekend. Stoi za tym konkretny powód.
W skrócie właściciel podjął taką decyzję w związku z blokowaniem miejsca przez osoby pracujące czy uczące się w weekendy, gdy ruch jest większy. Przez tego typu sytuacje duża liczba osób została odsyłana z powodu zajmowanych stolików przez godziny. Dlatego też podjęto drastyczną i nieprzyjemną decyzję, która wielu może się nie spodobać.
“ Jak wiecie jesteśmy malutką kawiarnią, malutką, czyli taką, która ma mało stolików. I kiedy te stoliki chcą Was gościć często nie mogą, bo są zajęte godzinami przez osoby, które przychodzą do nas jak do biura, akceptujemy to w tygodniu, bo fajnie jest posiedzieć z kimś w często pustym lokalu, dodatkowo wiemy, że w tygodniu nie ma aż takiej rotacji, a osoby, które pracują, są nam znane i wiemy, że gdy jest nagle jakiś przypadkowy atak, zazwyczaj zwalniają miejsce innym.
Co innego weekend: ostatnia akcja z osobami, które pojawiły się w sobotę tuż przed otwarciem, 2 przelewowe kawy i blokada stolika do 12:30 / byliśmy zawstydzeni, zabierając im puste szkło, zapytaliśmy czy możemy coś jeszcze podać (odpowiedź przecząca), kiedy przychodzili inni goście i pytali, czy mamy jakieś miejsca, rozkładaliśmy ręce, wszystko na oczach tej pracującej czy też uczącej się dwójki – brak gastro empatii, brak zrozumienia.”
Pod postem padały różne komentarze, w większości z pozytywnym wydźwiękiem, a nawet propozycją, która wydaje się sensowna korzystna dla obu stron. Ludzie nie musieliby szukać innego miejsca, a kawiarnia zarabiała wystarczająco.
“Dodać nową pozycję w cenniku, siedzenie z laptopem 50 zł / godzinę. Nie wyrzucajcie klientów, ale policzcie ich za zajmowanie stolika.”
Źródło: Facebook
Dodaj komentarz