Pomimo tego, że nowych smartfonów tego producenta nie zobaczymy wcześniej niż wiosną przyszłego roku, to już poznaliśmy prawdopodobny wygląd podstawowego modelu. W tym roku OnePlus 8 zadebiutował w dwóch wersjach – podstawowej oraz Pro. Jest duże prawdopodobieństwo, że rok 2021 przyniesie nam podobną premierę. Możemy też liczyć na kolejne urządzenia z linii Nord lub wersję Lite nadchodzących flagowców.
Powrót do korzeni?
W tym roku OnePlus dość znacząco odszedł od tego, co oferował przez ostatnie lata. Nie otrzymaliśmy przystępnych cenowo smartfonów z najwyższej półki. Te owszem oferowały świetną wydajność, ale nie za tak przystępne pieniądze. W międzyczasie pojawiła się seria Nord, która miała wypełnić tę lukę w portfolio firmy. Nie ma więc wielkich szans na pojawienie się nowych flagowców w cenie sprzed lat.
OnePlus 9
Do premiery nowej serii 9 zostało jeszcze kilka miesięcy, jednak już teraz wiemy o nowych urządzeniach całkiem sporo. Po pierwsze będzie to model flagowy, a zastosowany procesor nie pozostawia ku temu jakichkolwiek wątpliwości. Na pokładzie znajdzie się Qualcomm Snapdragon 888, a zaraz obok niego 8 GB pamięci operacyjnej. Najpewniej będzie to jedna z kilku wersji pojemności RAM jakie trafią na rynek.
OnePlus już przy okazji modelu 8T zrezygnował z zagiętego ekranu. Scenariusz najpewniej powtórzy się z serią 9. Według wielu doniesień nakładka OnePlusa nie specjalnie radziła sobie z poprawną interpretacją dotknięć krawędzi ekranu. Tak więc nowy flagowiec ma mieć płaski 6.55-calowy wyświetlacz.
W lewym górnym rogu znajdzie się pojedynczy otwór na kamerkę do selfie. Do tego będzie to najpewniej matryca Fluid AMOLED o częstotliwości odświeżania 120 Hz i rozdzielczości FullHD+. Innymi słowy, wszystko wskazuje na to, że front, przynajmniej w wersji podstawowej OnePlusa 9, jest identyczny z modelem 8T.
Rewolucja od tyłu
Tym co zmieni się najbardziej są plecki nowych smartfonów. OnePlus już od jakiegoś czasu intensywnie pracuje i cały czas udoskonala design wysp na aparaty. Przez ostatnie kilka lat te właściwie się nie zmieniły, dopiero ostatnio i to tylko w wersjach T było widać znaczące zmiany. Jednak OnePlus 9 przyniesie tutaj prawdziwą rewolucję – prawdopodobnie.
Na zdjęciach, jakie udało się zdobyć serwisowi MobileArena widać dokładnie, że firma wróciła do konfiguracji z dwoma obiektywami. Jest to spory krok biorąc pod uwagę konfigurację wersji 8 lub 8T. Główny obiektyw najpewniej nie ulegnie zmianie i będzie to klasyczna już matryca 48 Mpix. Drugi obiektyw, jaki znajdzie się na pleckach to prawdopodobnie szeroki kąt. Tak czy inaczej całość znacząco przypomina swoim designem tegoroczne iPhoney.
Pod aparatami znalazł się jeszcze jeden tajemniczy sensor. Trudno w tym momencie określić, za co dokładnie odpowiada. Może to być klasyczna kamera głębi lub sensor makro. Jednak jest szansa, że OnePlus postawił na rozwiązanie znane z tegorocznych urządzeń Apple, czyli LiDAR.
Premiera wiosną
Więcej informacji poznamy najpewniej w nadchodzących tygodniach, kiedy z każdym dniem będziemy się coraz bardziej zbliżać do premiery. OnePlus zwykle prezentuje swoje flagowe smartfony na początku kalendarzowej wiosny, czyli w okolicach kwietnia. Do tego czasu powinniśmy poznać znacznie więcej szczegółów dotyczących flagowców.
Źródło: The Verge, PhoneArena
Dodaj komentarz