Anker Nano II – najmniejsze ładowarki na świecie!

Anker słynie z małych i poręcznych ładowarek. Teraz przeszli samych siebie! Na rynku debiutuje jeszcze mniejsza Anker Nano II oparta o technologię GaN II.

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Ładowarki Anker GaN sprawdzają się znakomicie przy zachowaniu niewielkich rozmiarów. Tak małych, że bez problemu zmieścicie ją wszędzie. Niezależnie od tego czy podróżujecie z plecakiem torbą, torebką czy nerką, ich prawdziwie miniaturowe rozmiary sprawdzą się na każdym wyjeździe. Tym bardziej, że nowa generacja cechuje się jeszcze mniejszym rozmiarem. Będziecie mogli zabrać taką małą kostkę wszędzie gdzie tylko potrzebujecie i naładujecie nią dowolne urządzenie.

Dlaczego GaN?

Od wielu lat do budowy ładowarek używa się krzemu. Ten świetnie sprawdza się przy tworzeniu procesorów czy wysokowydajnych pod względem obliczeń układów scalonych. Jednak wykorzystanie ich w różnego rodzaju zasilaczach czy innych urządzeniach, które działają na dużej mocy elektryczne,j nie sprawdzają się już tak dobrze. Wraz z ciągłym rozwojem technologii krzem powoli zastępowany jest azotkiem galu, który w krótkim czasie okazał się prawdziwą rewolucją.

Nowy związek chemiczny, wykorzystywany do produkcji układów ładujących między innymi w zasilaczach Anker, ma kilka wyjątkowych cech, które automatycznie sprawiają, że doskonale nadaje się do pracy w tego typu urządzeniach. Po pierwsze ma znacznie wyższą odporność termiczną i chemiczną w porównaniu do krzemu. Dzięki temu nie tylko nie straszne mu przegrzanie, ale może pracować w znacznie trudniejszych warunkach.

Druga cecha bezpośrednio łączy się z pierwszą, a chodzi mianowicie o efektywność pracy. Standardowe ładowarki oparte o układy krzemowe zmniejszają swoją wydajność pracy wraz ze wzrostem temperatury. Poza tym tranzystory krzemowe pracują z mniejszą efektywnością, niż te oparte o azotek galu. Ponadto pierwiastka używa się w mniejszej ilości w porównaniu z krzemem. Produkcja jest też korzystniejsza dla środowiska, poprzez ograniczenie szkodliwych spalin.

GaN II

W tym momencie nastał już idealny czas na drugą generację ładowarek opartych o azotek galu. Linia Anker Nano II w pełni wykorzystuje dokonania firmy, jakie udało się osiągnąć w ciągu ostatnich lat. Technologia ładowania GaN II jest wykorzystywana nieprzerwanie już od 2018 roku. Jednak teraz wraz z najnowszą generacją jeszcze bardziej zwiększono wydajność.

Co ciekawe konstrukcja stała się jeszcze bardziej zwarta, co poskutkowało zmniejszeniem rozmiarów kostki. Anker deklaruje, że użycie tego pierwiastka w porównaniu do krzemu zapewnia aż 20% wzrost efektywności. Zostanie też wydzielana mniejsza ilość ciepła, przy mniejszym zużyciu energii.

Ultra mała i wydajna

Anker Nano II dostępny jest w 3 wariantach nowych ładowarek. Ta o mocy 30 W jest o 59% mniejsza, w porównaniu ze standardową kostką o takiej samej mocy. Jest również najmniejszą dostępną ładowarką do smartfonów – jej wymiary wynoszą 3.15 x 3.05 x 3.78 cm. Z kolei kostka 65 W jest aż o 58% mniejsza, niż typowy wariant 61 W, a w przypadku 45 W różnica w rozmiarach wynosi 34%. Maksymalne napięcie i natężenie dla z każdej z nich prezentuje się następująco:

  • 30 W 20 V/1.5 A
  • 45 W 20 V/2.25 A
  • 65 W 20 V/3.25 A

Przykładowo najmniejszą z nich naładujecie iPhone 12 aż 3 razy szybciej, niż przy użyciu oryginalnej 5 W ładowarki. Oczywiście zakładając, że w ogóle macie taką ładowarkę, bo przecież w zestawie jej zabrakło. Najnowsze telefony Samsung z ich technologią “Super Fast Charging” możecie zasilić z pełną prędkością wykorzystując szybkie ładowanie w 65 W wersji Anker Nano II. Kupić je możecie w cenach: 29.99 $ o najmniejszej mocy, czyli 30 W, 35.99 $ kosztować Was będzie wariant 45 W, a ta o największej, bo aż 65 W jest wyceniania na 39.99 $.

Najnowsze ładowarki Anker Nano II nie należą do najtańszych gadżetów na rynku. Jednak w swojej cenie oferują najdoskonalszą obecnie technologię oraz oczywiście uniwersalność. Z ich pomocą naładujecie wszystko czego na co dzień używacie: od smart zegarka, przez smartfona, a na laptopie kończąc. Obecnie zaprezentowane ładowarki Anker są jak na razie dostępne na rynku amerykańskim, jednak najpewniej już niedługo trafią także do Europy.

Źródło: The Verge

Awatar Ziemowit Wiśniewski

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Na razie brak komentarzy.
Bądź pierwszą osobą, która wyrazi swoją opinię!
Starsze komentarze Nowsze komentarze


Przeszukaj portal TechnoStrefa.com

Dalsze wyniki

Brak wyników.

Wyszukiwanie obsługiwane przez