Firma Blees, zaprezentowała dziś w Katowicach pojazd o nazwie BB-1, czyli w pełni autonomicznego polskiego busa.
Choć do regularnych przejazdów jeszcze daleko, już za kilka miesięcy na pokład busa mogą wsiąść pierwsi pasażerowie-testerzy!
Polski autonomiczny bus od firmy Blees
Firma Blees, to technologiczny start-up z Gliwic, odpowiedzialny za projekt polskiego autonomicznego busa. O pojeździe o nazwie BB-1 mówiło się już w od kilku miesięcy, ale to właśnie dzisiaj został on zaprezentowany w Katowicach.

Wybór miejsca prezentacji tego wyjątkowego pojazdu nie jest przypadkowy. To właśnie na terenie Doliny Trzech Stawów w Katowicach, prowadzone są testy autonomicznego busa. Aby testy mogły przebiegać w spokojnej atmosferze, katowicka aleja została wyłączona z ruchu samochodowego.
Co potrafi autonomiczny bus?
Jak stwierdził Mikołaj Kwiatkowski, manager ds. rozwoju biznesu z gliwickiej firmy, „BB-1 ma być pojazdem, który sprawdzi się w miastach na tzw. pierwszym i ostatnim kilometrze”. Mowa tutaj o krótkich dystansach między domem, a przystankiem, ale bus ma sprawdzić się też w strefach czystego transportu.

Jeśli chodzi o parametry techniczne, to autonomiczny bus od Blees może poruszać się z prędkością maksymalną równą 25 km/h. Warto jednak wspomnieć, że w czasie testów wartość ta została obniżona do 15 km/h. Pojazd ostatecznie będzie mógł zabrać 15 pasażerów, a 7 z nich będzie mogło zająć miejsca siedzące.
Przemierzanie miejskich dróg jest możliwe między innymi dzięki obecności baterii o pojemności 58 kWh, która ma starczyć na przejechanie maksymalnie 200 km. BB-1 jest pojazdem w pełni autonomicznym, co oznacza, że porusza się samodzielnie po wcześniej wgranych do systemu trasach.
Czy to jest w ogóle bezpieczne?
We wszystkich przypadkach, gdzie część pracy wykonywanej do tej pory przez człowieka zajmuje technologia, nasuwa się pytanie – czy to jest w ogóle bezpieczne? Nic więc dziwnego, że obawy o bezpieczeństwo pojawiają się także przy okazji prezentacji w pełni autonomicznego pojazdu.

Z takiego stanu rzeczy zdają sobie sprawę również przedstawiciele firmy Blees, dla których bezpieczeństwo jest sprawą priorytetową. Uspokoić w tej kwestii mają między innymi liczne sensory z polem widzenia 360 stopni, które podczas jazdy nadzorują ruch uliczny, jak i najbliższe otoczenie samego pojazdu.

Oprócz tego, w pojeździe znalazł się „hamulec ostatniej szansy”, który powoduje natychmiastowe zatrzymanie pojazdu w sytuacji poważnego zagrożenia. Co więcej, podczas jazd testowych na pokładzie znajduje się operator, który ma reagować na jakiekolwiek niebezpieczne sytuacje i nadzorować ruch autonomicznego busa.
Co myślicie o tego typu projektach? Chcielibyście, aby autonomiczny bus BB-1 – lub inny tego typu pojazd – zagościł na polskich drogach?
ŹRÓDŁO: TOK FM, wKatowicach
Dodaj komentarz