Gadżety kuchenne coraz bardziej ułatwiają działania w kuchni, a my przyglądamy się im ze względu na wykorzystywaną technologię. Dlatego postanowiliśmy sprawdzić coś, co od pewnego czasu cieszy się niesłabnącą popularnością w Internecie. A mianowicie nic innego jak frytkownica powietrzna, czyli popularny Air Fryer. Ale… co to właściwie jest? Czy jest lepsze od smażenia na głębokim oleju? I chyba najważniejsze pytanie: czy jedzenie przygotowane w ten sposób jest równie smaczne?
Co to jest Air Fryer?
Generalnie zasada jest bardzo prosta, wewnątrz pojemnika w trakcie procesu przygotowywania potraw cyrkuluje bardzo gorące powietrze. To jednocześnie eliminuje potrzebę używania oleju, który zazwyczaj jest konieczny w trakcie przygotowywania potraw. Choć jak wiadomo nie wszystkie potrawy uda się bez tłuszczu przygotować. Dzięki niemu np. skórka kurczaka robi się złocista i chrupiąca. Kluczem jest to, ile tego oleju dodacie.
W tego typu frytkownicach powietrznych używa się go dosłownie minimalną ilość. Dla przykładu przygotowując plastry bekonu lub smażąc burgery nie musicie go dodawać w ogóle, bo mięso samo w sobie jest już wystarczająco tłuste. Dzięki temu, że używacie znacznie mniej tłuszczu, a w niektórych przypadkach w ogóle możecie z niego zrezygnować. W rezultacie sprawia potrawy są po prostu znacznie zdrowsze.
Mini piekarnik
W tym miejscu zapewne niektórzy z Was sobie pomyśleli, że to taki mini piekarnik i w sumie jest tutaj trochę racji. Jednak w odróżnieniu od takich klasycznych dużych piekarników nad frytkownicą powietrzną macie znacznie większą kontrolę. Warto tutaj podkreślić, że obróbka termiczna trwa nawet półtorej razy szybciej, niż w tradycyjnym piekarniku. Wszystko dlatego, że nie musicie czekać na jego rozgrzanie.
Urządzenie jest w pełni gotowe do działania niemal od razu. Dzięki zastosowaniu wirującego powietrza urządzenie osiąga maksymalną temperaturę w zaledwie 3 minuty. Ponadto możecie nią precyzyjnie sterować z dokładnością do kilku stopni Celsjusza. A to bywa kluczowe przy niektórych potrawach.
Frytkownica beztłuszczowa
4Swiss Air Fryer został wyposażony w 8 programów inteligentnego gotowania. Dzięki temu właściwie nie wymaga od Was jakichkolwiek kulinarnych zdolności. Wśród tych wszystkich programów są na przykład frytki w stylu francuskim.
Co warto wiedzieć?
Po pierwsze, i chyba najważniejsze, gorące powietrze musi mieć przestrzeń, by swobodnie przepływać pomiędzy przygotowywanym jedzeniem. Szufladę można zapełniać maksymalnie do połowy i co pewien czas obrócić lub wstrząsnąć produktem, tak żeby równomiernie się upiekł. Druga istotna sprawa to nadmiar tłuszczu.
Wcześniej już wspominałem, że praktycznie nie trzeba go dodawać, ale czasem może zdarzyć się tak, że traficie na bardzo tłusty kawałek mięsa. Ten w trakcie smażenia zacznie się wytapiać i spływać pod kratkę, gdzie może zacząć się dymić. Najprostszy sposób na poradzenie sobie z tym problemem to dolanie odrobiny wody pod kratkę do pieczenia.
Wiele możliwości
Choć nazwa może sugerować, że urządzenie służy tylko do przygotowywania frytek, to nie jest to oczywiście prawdą. Pozostałych dostępnych trybów w tej frytkownicy jest jeszcze 7, ale przecież nie musicie się ograniczać tylko do nich. Tak naprawdę z pomocą tej frytkownicy możecie przygotować wszystko. Od klasycznych skrzydełek kurczaka, przez różnego rodzaju zapiekanki, a kończąc na rozmaitych wypiekach. W tym wszystkim ogranicza Was jedynie wyobraźnia.
Na szczególną uwagę zasługują tutaj dwie opcje: defrost oraz dehydrate. Pierwsza przyda się w szybkim rozmrażaniu, które w normalnych warunkach zajmuje zdecydowanie za dużo czasu. Natomiast dehydrate to wręcz funkcja idealna dla wszystkich wielbicieli suszonych owoców czy fanów beef jerky.
Co ważne konserwacja sprzętu od 4Swiss jest bardzo prosta. Dzięki właściwie beztłuszczowej pracy utrzymanie urządzenia w czystości jest łatwe. Co ważne zarówno szufladę, jak i tacę można myć w zmywarce. Warto poruszyć też temat energooszczędności. Ze względu na swoje rozmiary frytkownica powietrzna potrzebuje znacznie mniej energii w porównaniu do standardowego piekarnika czy nawet frytkownicy przeznaczonej do smażenia na głębokim tłuszczu. Szczególnie, jeśli mówimy o mniejszych porcjach.
Nasz przepis na frytki
Jednak jak sama nazwa wskazuje ten sprzęt został stworzony z myślą o frytkach właśnie. Sprawdziliśmy czy w domu możecie zrobić tak samo dobre, albo i lepsze frytki niż w restauracji McDonald’s. Całość jest banalnie prosta, a do tego znacznie zdrowsza niż propozycja najpopularniejszego fastfooda w Polsce. Najbardziej kluczowym elementem będą oczywiście same frytki.
Jeżeli zdecydujecie się na kupno mrożonek, to pamiętajcie, że musicie znaleźć takie z jak najmniejszą zawartością tłuszczu. Niemniej możecie też użyć po prostu świeżych ziemniaków, ale w tym wypadku będzie znacznie więcej roboty. Na tym tak naprawdę cała filozofia się kończy, bo resztę pracy wykonuje frytkownica 4Swiss. Co ważne nie musicie dodawać żadnego oleju przed lub w trakcie przygotowywania. Wystarczy, że włączycie odpowiedni program i kilka razy w trakcie pieczenia potrząśniecie szufladą, by frytki zarumieniły się równomiernie.
Tak przygotowane frytki, nie tylko są znacznie zdrowsze, ale i smaczniejsze, a przynajmniej naszym zdaniem. A jak to wygląda pod względem składu? Frytki z restauracji McDonald’s, zgodnie z tabelą składu, mają w sobie aż 14 gramów tłuszczu i 289 kcal w 100 gramach. My kupiliśmy specjalnie frytki mrożone o niskiej zawartości tłuszczu i było to zaledwie 3.9 grama i 128 kcal w 100 gramach. Różnica jest kolosalna i widoczna gołym okiem, ale to od Was zależy, co zrobicie z tą wiedzą.
Podsumowanie
Czy taki gadżet kuchenny sprawdzi się idealnie w każdym domu? Z pewnością przypadnie do gustu osobom, które nie mają zbyt wiele czasu na gotowanie. Air Fryer to także całkiem niezłe rozwiązanie w niewielkiej kuchni bez miejsca na piekarnik. Najczęstszym wyposażeniem jest wtedy klasyczna mikrofalówka, jednak frytkownica 4Swiss to rozwiązanie bardziej kompaktowe, ale i wszechstronne. A przede wszystkim oferuje bardzo korzystny stosunek ceny do jakości – 699 zł.
Dodaj komentarz